Asset Publisher
Scenariusze z natury
Za oknem można już usłyszeć i zobaczyć coraz więcej gatunków ptaków, dlatego wiosna to najlepszy czas na zbieranie informacji o ich biologii, liczebności i rozmieszczeniu.
Także leśnicy w celu lepszego poznania wyjątkowego gatunku – głuszca, prowadzą jego obserwacje, które nazywamy monitoringiem. Jest to jedno z zadań, jakie wykonujemy w ramach projektu „Restytucja i czynna ochrona głuszca w Puszczy Solskiej”.
Czasem, chcąc ograniczyć naszą obecność w lesie i ryzyko płoszenia ptaków w szczególnie ważnym dla nich okresie, posiłkujemy się fotopułapkami. Dzięki nim na bieżąco mamy podgląd, co dzieje się w przyrodzie. Przez ostatnie kilka dni rejestrują one niezwykłe sceny z życia leśnych kuraków.
Jak wszyscy wiemy, chęć zwrócenia na siebie uwagi reprezentanta płci przeciwnej nie jest wyłącznie naszą ludzką cechą. Mocniejsze bicie serca i... obejrzyjcie sami nasze nagrania! A w roli głównej?
Oczywiście głuszec. Wśród sosnowych borów trwają zaloty zwane tokami. Samiec swoim wyglądem stara się przyciągnąć uwagę potencjalnych partnerek – rozkłada wachlarzowato ogon, wyciąga głowę, chodzi po ziemi z charakterystycznie opuszczonymi skrzydłami. Ale taniec i wygląd – jak w życiu – to nie wszystko! Aby zyskać atencję samic, popisuje się także głosem. Wykonuje pieśń miłosną składającą się z klapania, trelowania, korkowania i szlifowania. Podczas ostatniej fazy kogut głuchnie – stąd nazwa gatunku. Łącznie cała pieśń trwa około 10 sekund, przy czym samiec wykonuje ją kilkadziesiąt, a nawet kilkaset razy z rzędu! Taniec i koncert z takim zaangażowaniem – to dopiero nazywa się flirt w skrzydlatym świecie! Koniecznie włączcie głośniki!
Autorką tekstu jest pani Ewa Flis-Martyniuk z Nadleśnictwa Janów Lubelski.